Wydawnictwo MiND » Porady Jespera Juula » Jak zbliżyć się do nastolatka?

Jak zbliżyć się do nastolatka?

Nasz nastoletni syn ma humory

Pytanie rodziców

W ciągu ostatnich trzech miesięcy zauważyliśmy u naszego dwunastoletniego syna bardzo dużą zmianę. Zrobił się humorzasty i naprawdę sprawia, że nasze życie stało się trudne. Gdy spędza z nami ferie albo święta, to jest tym samym chłopcem, którym był kiedyś, ale jak tylko wróci do szkoły i spotka się z kolegami, to staje się opryskliwy i w ogóle nie reaguje na to, co do niego mówimy.

Nigdy nie jest zadowolony ani szczęśliwy, ciągle widzi tylko to, co negatywne. Kiedy coś się stanie, to zawsze zrzuca winę na innych. To negatywne nastawienie bardzo nas martwi. Próbujemy rozmawiać z nim spokojnie i często wydaje nam się, że się rozumiemy, po czym następnego dnia znowu jest tylko na „Nie”. Jest chłopcem bardzo lubianym przez innych, lecz chyba brakuje mu czegoś, czym mógłby się pochwalić jak inni chłopcy z jego klasy. Jak możemy zbliżyć się znowu do naszego syna?

Jak zbliżyć się do nastolatka
Jak zbliżyć się do nastolatka. Zdjęcie Pixabay

Jak zmienia się charakter nastolatków

Odpowiedź Jespera Juula

To, co opisujecie, to obraz normalnego dwunastolatka. W jego życiu pojawiają się nowe punkty odniesienia, czyli koledzy, a w mózgu rusza wielka przebudowa. W ciągu najbliższych dwóch lat jego charakter i zachowanie zmienią się i to nie tylko pod względem nastrojów, ale także pod względem zdolności, jakie przedtem posiadał. Wydaje się, jakby niektóre z nich obecnie zanikały.

Proponuję, żebyście traktowali teraz swojego syna, jakby był studentem, który przyjechał do was na wymianę studencką z kraju o zupełnie innej kulturze. W ten sposób możecie stopniowo nauczyć się, jak z nim postępować.

Wasz list przypomniał mi rozmowę, jaką miałem z członkami pewnej rodziny patchworkowej. Matka, przedstawiając mi domowników, powiedziała o swoim jedenastoletnim synu: „On jest teraz w wieku, w którym rodzina nie jest już dla niego ważna”. Zobaczyłem wtedy na policzkach syna, który siedział obok niej, kilka łez. Zapytałem go, dlaczego się wzruszył, a on powiedział: „Mamo, to nieprawda! Nasz rodzina jest dla mnie bardzo ważna! Po prostu teraz spędzam więcej czasu z kolegami”.

Nastolatek ma swój świat, ale rodzice są ważni

Wasz syn próbuje teraz na swój indywidualny sposób odnaleźć się w świecie. Najlepszą drogą dla Was jako rodziców jest teraz zamienić się w sparingpartnerów dla niego. To znaczy, że możecie stawiać mu maksymalny opór, ale nie wyrządzając mu żadnej krzywdy. On potrzebuje teraz Waszych komentarzy zwrotnych i podpowiedzi, ale czas pouczania i wygłaszania wykładów już się skończył! Jemu potrzeba uczciwego, autentycznego i osobistego feedbacku. Im bardziej będziecie komentować i oceniać jego nowe próby odnalezienia siebie, tym bardziej intensywnie będzie odrzucał Wasz punkt widzenia.

Kompetencje relacyjne w edukacji Reklama książki
Kompetencje relacyjne w edukacji. Reklama najnowszej książki Jespera Juula

Zrobię następującą analogię: gdybyście poprosili go, żeby przygotował dla Was coś na kolację, to na pewno postarałby się wszystkimi sobie znanymi sposobami przygotować coś dobrego. Lecz jeśli wtrącalibyście się ciągle w jego pracę, przerywając mu komentarzami, że nigdy nie zjecie czegoś takiego, to wtedy poczułby, że energia, jaką wkłada w gotowanie, jest negatywnie oceniana. W ten sposób dostałby jakieś zadanie do wykonania, a jednocześnie miałby zablokowane możliwości jego zrealizowania. Natomiast w porządku byłoby powiedzieć: „To mi nie smakowało” albo „To nam bardzo smakowało”. Co prawda mogą rozwinąć się z tego konflikty, ale będą to konflikty, dzięki którym obie strony będą rosnąć. A to wzmacnia relację w obu kierunkach.

Jak radzić sobie z humorami nastolatka?

Jeśli uważacie, że syn mógłby skorzystać z Waszej perspektywy i z Waszego doświadczenia, to poczekajcie najpierw na jego zaproszenie. Możecie zapytać: „Chciałabym porozmawiać z tobą o tym, co wczoraj ugotowałeś. Masz czas?”. Trzeba jednak umieć pogodzić się z tym, że w odpowiedzi możecie usłyszeć „Nie”. Nie macie już automatycznego dostępu do jego świadomości i dożywotniego pozwolenia, aby mówić mu wszystko, co Wam przyjdzie do głowy.

Z Waszych słów płynie obraz życzliwych, zaangażowanych i odpowiedzialnych rodziców, którzy wykonali znakomitą robotę. Wyczuwam być może odrobinę tendencję, aby być trochę „zbyt rozsądnym”. Niewątpliwie otrzymacie sowitą zapłatę za swoją rodzicielską pracę, ale musicie poczekać na nią jeszcze około dziesięciu lat. Do tego czasu macie do zrobienia tylko dwie rzeczy: być obecnym dla syna i kochać go takiego, jaki jest w swojej wyjątkowości, nawet gdyby miało się to okazać trudne. Takiej miłości on potrzebuje najbardziej, choć nie może o nią poprosić. Daliście mu już fundament do tego, aby stał się najlepszą osobą, jaką może być — wliczając w to także błędy, jakie może popełniać.

* Śródtytuły pochodzą od redakcji

Książki o nastolatkach

Jesper Juul Nastolatki kiedy kończy się wychowanie nastolatków książka dla rodziców
Jesper Juul, Nastolatki. Kiedy kończy się wychowanie nastolatków? Książka dla rodziców, poradnik.
Daniel Siegel Burza w mózgu nastolatka Okres dorastania książka o wychowaniu nastolatków
Daniel Siegel, Burza w mózgu nastolatka. Okres dorastania, książka o wychowaniu nastolatków.

Polecane artykuły

  1. Nastolatki nie są okropne, tylko żyją w destrukcyjnych relacjach z rodzicami
  2. Co robić, gdy czternastolatka nie chce jeść warzyw ani owoców?
© by Wydawnictwo MiND & FamilyLab Polska